Ostatnie zdjęcie w całości. 

Jeszcze chwila i zacznę rozbierać Trampka na czynniki pierwsze, a na pewno zostanie ogołocony z owiewek, baku i wszystkiego co ogranicza dostęp do silnika i elektryki! 

Prace przy Transalpie będą teraz podzielone na kilka etapów. Oto one:





Przewidywany termin realizacji całego przedsięwzięcia rozpocznie się w okresie około Bożonarodzeniowym i chciałbym, żeby do marca roku 2023 wszystko było już skończone. Aby od marca skupić się tylko na jeździe i sprawdzaniu silnika, a nie kręceniu śrubek. Oczywiście gdy uda mi się znaleźć czas wcześniej, a najprawdopodobniej stanie się to już na przełomie października i listopada, to zacznę wszystko jak najszybciej. Problemem jest to, że ja jestem w tygodniu 100km od motocykla i części. 

To chyba tyle z najbliższych planów. 

Pozdrawiam serdecznie!
~ Stary Tramp
